pomnik lastriko
Re: pomnik lastriko
LASTRYKO.. NIESTETY WIĘC SPRAWA NIE JEST PROSTA
-
- Administrator
- Posty: 28
- Rejestracja: niedziela 31 sty 2016, 10:35
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: pomnik lastriko
Dokładnie. Jeśli są to plamy z liści np. klonu, które bardzo zabarwiają lastryko, to należy posprzątać nagrobek z liści odczekać kilka miesięcy, umyć i zakonserwować. Gorzej z plamami ze rdzy, która ingeruje głęboko w beton. Tutaj, jeszcze gorsza sprawa z usunięciem. Jeśli nagrobek jest "suchy" i pochłania całą wilgoć i bród to tak samo i rdza siedzi głęboko i jej nie usuniemy. Z czasem taki ślad zanika, ale trwa to długo i pomóc może tylko szlifowanie. Niektórzy używają silnej chemii do usunięcia takich śladów, ale różnie to może wpłynąć na samą płytę, nie mówiąc już o niszczeniu roślinności, a także ubrania u odwiedzających. Rozlana parafina ze znicza jest najłatwiejsza do usunięcia, lecz to też wymaga czasu. Można użyć terpentyny lub acetonu a resztę zrobi latem słońce. Jest najlepsza zasada: jak najmniej przedmiotów na nagrobku, które mogą powodować ślady, czyli plastikowych zniczy, zniczy zalewanych woskiem, wiązanek, w których jest użyty drut ze zwykłej stali, różnych metalowych przedmiotów. Lastryko najlepiej myć przynajmniej raz, dwa razy do roku i konserwować co trzy lata, wtedy jest łatwiej utrzymać taki nagrobek w należytym stanie.
Krzysztof
Blog - Opieka nad grobami
Blog - Opieka nad grobami
Re: pomnik lastriko
Re: pomnik lastriko
lastryko.. niestety:(
Re: pomnik lastriko
jeny, przepraszam za spam, coś mi zawiesiło forum i nie pokazywało mi Pana wiadomości.... musze koniecznie wypróbować tą technikę, bo efakty są zniewalające!