Nasz stosunek do śmierci

O czym powinniśmy wiedzieć?
Lucjan99
Posty: 13
Rejestracja: poniedziałek 07 mar 2016, 10:57

Nasz stosunek do śmierci

Post autor: Lucjan99 »

Każdy z nas no... przynajmniej 90% osób przejawia paniczny lęk przed zjawiskiem jakie jest nasze odejście ,dlaczego ? boimy się nieznanego?pewnie tak , czy teorie wyssane z palca o życiu w niebie po śmieci nie powinny Nam pomóc w zminimalizowaniu owego strachu ? czy istnieje życie po śmieci ? jakie?
Eryk
Posty: 15
Rejestracja: czwartek 03 mar 2016, 23:31

Re: Nasz stosunek do śmierci

Post autor: Eryk »

Dobre pytanie Lucjan99. Powinno to być podstawowe pytanie życia każdego człowieka i również na tym forum. Jako osoba wierząca spokojnie podchodzę do śmierci. Wierzę w życie pozagrobowe, czyli w to, że nasze istnienie i dobre uczynki mają sens. Być może nie lękam się śmierci również dlatego, że jestem młody i chyba zdrowy. To, co nazywasz teoriami wyssanymi z palca jest wiarą milionów ludzi na całym świecie i zachęcam, żebyś to szanował, nawet jeśli nie podzielasz naszych wierzeń :) .
marcin
Posty: 79
Rejestracja: sobota 13 lut 2016, 15:02
Kontakt:

Re: Nasz stosunek do śmierci

Post autor: marcin »

nie chce umierać :) i nie umrę :)
Pan Krzyś
Administrator
Posty: 26
Rejestracja: niedziela 31 sty 2016, 10:35
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Nasz stosunek do śmierci

Post autor: Pan Krzyś »

śmierć chodzi w parze z życiem i są nierozłączne :-/ Chcąc nie chcąc musimy to zaakceptować
Ula
Posty: 30
Rejestracja: środa 18 maja 2016, 21:51

Re: Nasz stosunek do śmierci

Post autor: Ula »

Boję się śmierci, ponieważ nie wiem, co wtedy będzie. Jestem osobą wierzącą, więc myślę, że czeka każdego niebo, piekło lub czyściec. Gorzej mają ludzie niewierzący, którzy myślą pewnie, że po śmierci nadejdzie wielka pustka, czyli nic nie będzie.
Oli
Posty: 15
Rejestracja: poniedziałek 23 maja 2016, 23:07

Re: Nasz stosunek do śmierci

Post autor: Oli »

Tajemnica, jaka wiąże się ze śmiercią, jest czymś niesamowitym. Żaden człowiek pewnie jej nigdy nie opisze, ponieważ nie będzie w stanie tego zrobić, kiedy ją odkryję. Nie wierzę w jakieś tunele, które wspominają osoby, które przeżyły śmierć kliniczną. Jestem katolikiem, więc wierzę w życie wieczne, ale w opisy robione przez ludzi nie wierzę. To niemożliwe, żeby życie człowieka było tak bezwartościowe, że nagle wszystko się kończy i niczego dalej nie ma. Osoby, które są dobre dla innych, muszą dostać za to nagrodę. Nie zawsze udaje się to za życia, więc może ona przyjść po śmierci.
marcin
Posty: 79
Rejestracja: sobota 13 lut 2016, 15:02
Kontakt:

Re: Nasz stosunek do śmierci

Post autor: marcin »

Kto wierzy, nie powinien bać się śmierci :) Potem będzie lepiej :)
Sławek
Posty: 30
Rejestracja: czwartek 09 cze 2016, 21:36

Re: Nasz stosunek do śmierci

Post autor: Sławek »

Masz rację marcin, ale nie powiesz mi, że nie masz czasami lekkiego cykora. Śmierć spotka wszystkich i to jest sprawiedliwe, ale oby mnie jak najpóźniej :D Dla mnie ważne jest to, żeby ziomki mnie miło wspominali.
Aurora
Posty: 15
Rejestracja: piątek 17 cze 2016, 22:00

Re: Nasz stosunek do śmierci

Post autor: Aurora »

Dla mnie śmierć jest bardzo smutnym przeżyciem. Myślę, że nawet ludzie wierzący zgodzą się ze mną, że utrata bliskiej osoby na tym świecie nie należy do radosnych wydarzeń. Chciałoby się nigdy nie tracić ukochanych ludzi, ale nie jest to niestety możliwe. Zagadnienie śmierci jest nieodkryte przez nikogo z żyjących i takim pozostanie moim zdaniem. Nie wiem, co sądzić o ludziach, którzy przeżyli śmierć kliniczną i opowiadają o jakimś tunelu. Nie słucham takich opowieści i nie daję im wiary. Jak jest, dowiemy się po naszej śmierci.
marcin
Posty: 79
Rejestracja: sobota 13 lut 2016, 15:02
Kontakt:

Re: Nasz stosunek do śmierci

Post autor: marcin »

Trzeba żyć pełnią życia i nie myśleć o śmierci :)
ODPOWIEDZ