bardzo często zdarza się też, że takie spotkanie wspomnieniowe organizują znajomi i przyjaciele. Jednak warto podkreślić tu jego role i zakres - takie spotkanie nie powinno łączyś się z rodzinnym spotkaniem
włąśnie stąd moje pytanie, jest tyle teraz niejasności, niewiedzy jak do tego podejść, żeby być w zgodzie z obostrzeniami a jednocześcnie nie zrobić sobie wstydu...
mniej najbardziej denerwują osoby nam dalsze, które chcą zawzięcie przyjść na stypę, żeby poplotkować albo zwyczajnie się najeść.... słabe to bardzo.... i przykre dla najbliższych
taraz obostrzenia się luzują mamy więcej możliwości i zwyczajnie też chcemy się spotkać z rodziną, ale myśle że ten czas to chwila dla samych najbliższych.